Ponyville > Zielone Obrzeża.

Jezioro Kałamarnic.

(1/1)

Rainbow Dash:
Jedyne, a zarazem największe jezioro, jakie swe wody swawolnie faluje na wietrze w oficjalnych, umownych granicach miasteczka Ponyville. W lato mnóstwo kucy zjeżdża się tu, aby zaznać smaku przygody - skutery, narty wodne, pływanie, kajaki, materace, piaszczysty odcinek słonecznej plaży oraz bujnie porośnięty, równoległy brzeg, idealny dla wędkarzy pragnących spokoju, relaksu i ciszy. Mimo to, wpław, przenigdy nie należy zbytnio odpływać od brzegu - bowiem co starsi mieszkańcy wiedzą, iż nazwa jeziora nie wzięła się z bujnej fantazji założyciela miasta, a kreatur, które czają się w ciemnych zakamarkach naprawdę niewiarygodnych głębin owalnego zbiornika wodnego. Aczkolwiek pobliska wypożyczalnia sprzętu całkowicie bezkarnie proponuje butle oraz wyrafinowany sprzęt do nurkowania - oprócz niespotykanej fauny, w postaci kolorowych, malutkich rybek, oraz sporych okazów, które są dumą dla rybaków, należy również rozważyć niesamowitą roślinność, różnorodność, zapierające dech w piersiach piękno podwodnego świata... lecz naruszenie terytorium groźnych głowonogów grozi naprawdę nieprzyjemnymi konsekwencjami. Zimą powierzchnia jeziora zamarza, wytwarzając niegrubą warstwę - by nic przypadkiem nie przeszkadzało mieszkańcom jeziorka, i mimo wysokiego ryzyka - kucyki lubią jeździć na łyżwach, mając tak spore pole do wykonywania zacnych wyczynów i chwalenia się umiejętnościami.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej